Czujnik położenia wałka rozrządu 1.9 Tdi - P0341 000

[ksnowak]

nie mam kiedy posłuchać ... Może wieczorem

[macpablo]

Czujnik położenia wałka rozrządu 1.9 Tdi - P0341 000

Witam wszystkich,

Przeszukałem forum ale niestety nie znalazłem podpowiedzi do problemu który wystąpił w mojej Octavii II.
Dosłownie tydzień temu podczas uruchamiania silnika musiałem dłużej przytrzymać na kręceniu rozrusznikiem ( 3-5 sek. ). Do tej pory odpalała dosłownie od strzału, lekkie przekręcenie i już silnik pracował. Zacząłem przyglądać się sprawie i zauważyłem, że jeżeli temp. silnika jest 0 stopni odpala od razu. To samo przy temperaturze 90 stopni.
Problemy raz się pojawiają, za drugim razem ich nie ma jak temperatura silnika jest w granicach 70 stopni.

Dodam, że w kwietniu tego roku wymieniałem rozrząd w ASO przy przebiegu około 75 000 km. Ale do teraz było wszystko w porządku.

Pojechałem z tym problemem do ASO, bo cały czas serwisuje swoje auto. Diagnoza serwisu bez obejrzenia auta - padnięty akumulator. Mi się nie wydawało i po sprawdzeniu okazało się, że ma około 90 % skuteczności.
Po podpięciu do komputera okazało się, że jest błąd " 00833 P0341 000 - czujnik położenia wałka rozrządu => sygnał niewiarygodny / sporadyczna". Diagnoza ASO czujnik do wymiany. Niestety nie można wymienić samego czujnika ( 360,00 zł ) trzeba to zrobić w komplecie z rozrządem ( 520,00 zł ) i robocizna około ( 300,00 zł ). Daje to niezłą sumkę. Biorąc pod uwagę, że niedawno rozrząd był wymieniany na nowy ciężko mi zaakceptować koszty części i ponownej jego wymiany.

W związku z tym ma do Was pytanie prośbę. Czy ktoś z Was mógłby mi wytłumaczyć i wskazać położenie tego czujnika, podać jego numer katalogowy z ETKI, a może przesłać szkic lub zdjęcie oraz podpowiedzieć czy istnieje możliwość jego wymiany samodzielnie bez zdejmowania rozrządu?
A może macie jakieś inne sugestie co może być przyczyną czasowych problemów z odpalaniem auta.

Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

[przemik]

O czujniku G40 napisano tomy na tym forum. Włacznie z jego wymianą i połozeniem. Zakladam ze masz silnik BXE... czujnik znajduje się pod duzym kołem rozrzadu . tzw koło szybkiego startu. Tak ten czujnik słuzy do szybkiego odpalania - jego awaria powoduje utrudniony rozruch.
Zanim wymienisz czujnik sprawdz jego wtyczke i okablowanie czy tam wszystko gra.

A i jeszcze jedno... podaj adres tego ASO... zeby tam nikt nie pojechal... bo dawno juz takich rewelacji nie słyszałem.... :wink: No i ta diagnoza bez oglądania auta... :roll:

[macpablo]

Dziękuję za szybką reakcję i odpowiedź.

Tak jak podejrzewałem. Podpowiedź mi jeszcze i potwierdź czy istnieje możliwość wymiany samego czujnika bez ściągania paska rozrządu?

Czy laik, sprawny manualnie, taki jak ja poradziłby sobie z tym tematem?

Chcę zamówić ten czujnik aledrogo ale nie mam symbolu.
Znalazłem coś takiego o symbolu 03G957147B, w dobrej cenie: czy to jest ten model?

Może posiadasz zdjęcie umiejscowienia tego czujnika? Jeżeli tak to prześlij proszę.

Mam oznaczenie w książce serwisowej AMB BK 77KW BXE, więc silnik to BXE, tak?

Co do serwisu to po jednej wpadce dam im jeszcze szansę, bo nie chcę ich oczernić. Do tej pory wszystko było ok. Może ktoś po prostu miał zły dzień.

Dziękuję

[ Dodano: Czw 04 Wrz, 14 11:04 ]
Znalazłem coś takiego:http://allegro.pl/czujnik-obr-walka-...519845696.html

Czy to jest to?

Dziękuję.

[przemik]

Nie wiem jak trzeba byc sprawnym zeby wymienic, bo nigdy nie wymieniałem :wink:

Tak numer czujnika wydaje się byc OK.
Poczytaj jeszcze to

http://www.touranklub.pl/forum/viewtopic.php?f=50&t=970&sid=e1841f45c2ec6e9bb938050c4588bef9#p9469

[macpablo]

Nie wiem jak trzeba byc sprawnym zeby wymienic, bo nigdy nie wymieniałem :wink:

Tak numer czujnika wydaje się byc OK.
Poczytaj jeszcze to
http://www.touranklub.pl/forum/viewt...4588bef9#p9469

Bardzo dziękuję. Kliknięte "pomógł"


Tylko po przeczytaniu wypowiedzi na forum touranclub.pl jestem zmieszany.
Okazuje się, że serwis mógł mieć podstawy ku temu żeby podejrzewać akumulator. Poza tym może to być przewód łączący czujnik z centralką itp. Chyba nie na moje siły.

Choć cały czas korci mnie spróbować i podjąć się próby wymiany samego czujnika tylko potrzebuję podpowiedzi czy da się to zrobić bez ściągania paska rozrządu?

Aha i może ktoś mógłby wskazać numer katalogowy z ETKI przewodu łączącego centralkę z czujnikiem położenia wałka rozrządu. Tak na wszelki wypadek.

A może ktoś posiada fotorelację z operacji wymiany takiego czujnika? Byłoby super. Pozdrawiam.

Z góry dzięki.

[robekcool]

Można go wymienić bez demontażu rozrządu. Oczywiście łatwiej jest wziąć kasę za obie czynności. Poza tym np. eps kosztuje max. 150 pln.

[macpablo]

A czy akumulator odłączyć na czas wymiany?

[robekcool]

Nie koniecznie.

[macpablo]

Nie koniecznie.

Ok. Dzięki.

[ Dodano: Pią 05 Wrz, 14 11:37 ]
Hej,

Dzielę się z Wami tym co znalazłem na YouTube :lol:

Może przyda się komuś kto ma podobny problem oraz dylemat związany z podjęciem decyzji o wymianie czujnika położenia wałka rozrządu - G40.

Jest to videorelacja z jego wymiany i to bez ściągania rozrządu

Cześć 1:

https://www.youtube.com/watch?v=r4GzRBmhMO0

Cześć 2:

https://www.youtube.com/watch?v=wU11Kl8BbrQ

Ps. Myślę, że czujnik w BXE ma to samo umiejscowienie, tak czy nie?

Pozdrawiam,

[przemik]

Tak w BXE bedzie w tym samym miejscu

[Krzycho-63]

Sprawdź ustawienie rozrządu bo może się okazać,że wymiana czujnika nie przyniesie spodziewanego efektu.

[macpablo]

Sprawdź ustawienie rozrządu bo może się okazać,że wymiana czujnika nie przyniesie spodziewanego efektu.

Czytając różne posty na ten temat również wpadło mi to do głowy i tego także się obawiałem.
Ale będąc wczoraj w ASO na wymianie świec żarowych ( bo przy poprzednim podłączeniu do komputera wskazało dwa błędy - świeca żarowa 3 cylindra - przerwa / błąd statyczny P161C oraz opisywany przeze mnie w tym temacie błąd czujnika położenia wałka rozrządu - niewiarygodny sygnał / sporadycznie P0341 ) i ponownym podłączeniu do komputera zgłosiłem żeby sprawdzili ustawienia rozrządu i zapewniono mnie, że jest w porządku utwierdzając w przekonaniu, że trzeba wymienić czujnik.

Sam już nie wiem.

Nie miałem czasu zajrzeć w zeszłym tygodniu do mojego silnika, żeby sprawdzić samemu, podłączenia itp. ale zrobię to w przyszłym tygodniu.

Natomiast jeżdżąc w tym czasie moim samochodem i uruchamiając go wielokrotnie zauważyłem, że mam problem z ostatecznym wskazaniem usterki, ponieważ jak zauważyłem problem występuje tylko przy temperaturze silnika pomiędzy 60 a 70 stopni i to też nie jest regułą.
Na zimny lub gorącym silniku ( temperatura 90 stopni ) odpala za tzw. dotknięciem czyli od razu.

Dziwne ale cóż, muszę to zdiagnozować i ostatecznie wyeliminować bo mnie to drażni.

Muszę chyba pojechać do niezależnego serwisu - mechanika aby potwierdzić tą diagnozę bo im więcej o tym czytam i słucham to tym więcej mam wątpliwości czy wymiana czujnika przyniesie zamierzony efekt.
Jak zapewne przeczytałeś, chciałem podjąć się tej wymiany samodzielnie, ponieważ w ASO nie chcą się tego podjąć bez wymiany paska rozrządu, a w związku z tym strasznie wrastają koszty.
Ale chyba zlecę to ASO, bo jak nie będzie to czujnik to przysługuje mi prawo do reklamacji i zobaczymy co dalej.

Będę informował jak się potoczą moje losy.

Dzięki za uwagi i sugestie. A może macie jeszcze jakieś pomysły co to może być?

[przemik]

Zeby ostatecznie wykluczyć sprawe zle ustawionego rozrządu, zaloguj statycznie 004 i dynamicznie 004... na nagrzanym silniku... bedziesz miał jasność sprawy.

[macpablo]

Dzisiaj byłem w niezależnym serwisie poza ASO u mechanika który zajmuje się tylko marką Skoda.

Podpiął samochód do komputera i potwierdził występujący - błąd sporadyczny czujnika położenia wałka rozrządu. Sprawdził funkcjonowanie silnika i nie znalazł żadnych innych odchyleń od działania. Potwierdził również poprawność ustawienia rozrządu i wartości innych ustawień. Bez uwag.

Silnik miał temperaturę 90 stopni i odpalał od "dotknięcia" więc mechanik nie postawił ostatecznej diagnozy. Umówiliśmy się na inny dzień na dłuższe przyjrzenie się problemowi bo tak jak pisałem wcześniej usterka występuje na pograniczu temperatury silnika 70 stopni, a i to nie jest regułą także nie łatwo jest to jednoznacznie stwierdzić, a co za tym idzie wyeliminować ten problem. Mechanik powiedział, że chętnie przyjrzy się głębiej tej sprawie aby jednoznacznie zdiagnozować przyczynę i usunąć usterkę. Mam podjechać następnym razem kiedy wygospodaruje więcej czasu dla mojego samochodu tak na dłużej żeby silnik ostygł i wtedy zobaczymy.

Uśmiechnął się tylko jak opowiedziałem swoją historię z ASO, że przy wymianie czujnika ASO musi zdjąć koło rozrządu, wymienić czujnik, a następnie pasek rozrządu wraz z rolkami i napinaczem. Powiedział, że to żart bo taka wymiana zajmuje około 15 minut i poza wymianą samego czujnika nic nie trzeba dodatkowo robić. Zapomniałem z tego zamieszania zapytać ile będzie kosztowała taka usługa ale w tym tygodniu mam zadzwonić aby się umówić na następną wizytę to się dowiem i podzielę z Wami taką informacją.

Podpięcie do komputera miało kosztować 40,- zł ale ostatecznie nie wziął ode mnie ani grosza ponieważ umówiliśmy się na rozliczenie przy następnej wizycie.

Aha, błąd mi skasował ale zapewne i tak znowu się pojawi.

Pozdrawiam.

[ Dodano: Nie 14 Wrz, 14 08:34 ]
Informuję, że wymieniłem czujnik samodzielnie bez żadnych problemów. Nie było to wcale trudne i nie rozumiem dlaczego w ASO nie można wykonać tej wymiany bez wymiany rozrządu? To nie jest wcale skomplikowana operacja.
Czujnik założyłem oryginalny i wszystko jest w porządku. Odpala od razu. Ale tak jak pisałem wcześniej usterka nie występowała przez cały czas tylko w pewnych zakresach temperatury silnika i to nie zawsze także pojeżdżę trochę i potwierdzę w 100%.
Jak na razie jest ok, wydaje mi się, że dodatkowo silnik na luzie i wolnych obrotach pracuje "łagodniej, spokojniej". Nie wiem czy to jest możliwe ale takie mam odczucie.

Wczoraj podjechałem do ASO i skasowałem błąd. Nie mówiłem nic jeszcze o wymianie, ponieważ za tydzień jadę jeszcze raz na potwierdzenie i jeżeli błąd nie wystąpi dopiero ich o tym poinformuję oczekując na zaskoczenie, że nie trzeba specjalnych umiejętności i procedur żeby wymienić czujnik.

Dziękuję wszystkim za pomoc i mam nadzieję, że opis mojego przypadku pomoże w rozwiązaniu podobnego problemu innym.

[orlo88]

Witam,
mam podobny problem jak koledzy wyżej,
oto log :
000833 - Camshaft Position Sensor (G40)
P0341 - 000 - Implausible Signal
Freeze Frame:
Fault Status: 01110000
Fault Priority: 0
Fault Frequency: 1
Reset counter: 255
Mileage: 151677 km
Time Indication: 0
Date: 2052.14.24
Time: 16:37:21

Freeze Frame:
RPM: 210 /min
Speed: 0.0 km/h
Load: 100.0 %
Voltage: 9.80 V
Bin. Bits: 11000100
Idle Stabilization: 0.0°KW
(no units): 32.0


Readiness: 0 0 0 0 1

po tym jak kolega "krzynol" napisał że jak jest "implausible signal to wtedy czujnik do wymiany" tak tez uczyniłem.

Po wymianie czujnika,i doładowaniu aku skodzina kreci i odpala po jakimś 3/4 zakręceniu i dodaniu gazu .

Błąd skasowałem ale po każdorazowym odpalaniu auta błąd pojawia się na nowo.

Co może boleć moją skodzine???

[Robson 16]

Proszę obejrzeć wiązkę często się przeciera izolacja i wyrzuca komp takie błędy.